Komisja weryfikacyjna to jest komisja politycznej gry na czas wyborów. Ona niczego nie będzie załatwiała, ale ma za zadanie wskazywać winnych i być trochę takim Trybunałem Stanu. Przecież w jej kompetencjach ma być odbieranie prawa do pełnienia funkcji publicznych. Nie wiem czy jakaś dziewięcioosobowa grupa ludzi, ma mieć większe kompetencje od Trybunału Stanu, czy też od sądu. I większość z tych dziewięciu osób, czyli pięć osób będzie mogła podjąć decyzje o odebraniu Tuskowi lub Czarzastemu praw wyborczych. Nie zgadzam się na to. Mam wątpliwości czy to jest w ogóle konstytucyjne, zamówiliśmy w tej sprawie opinie prawne. Lewica nie poprze tego projektu.
Krzysztof Gawkowski, szef KP Lewica
Kwadrans Polityczny, 13 grudnia 2022 r.